Kolor beżowy na ścianach jeszcze do niedawna nie kojarzył się najlepiej. Uznany za nudny i przestarzały był systematycznie rugowany z naszych mieszkań. Jednak teraz odkrywamy go na nowo wraz z modą na wnętrza nude. Okazuje się bowiem, że beż odpowiednio zastosowany może świetnie się prezentować. Beżowe ściany i meble powracają w najnowszych trendach wnętrzarskich.
Kolor beżowy na ścianach i meblach doskonale wpisuje się trend na wnętrza nude. Chodzi o aranżacje utrzymane w „nagiej” kolorystyce, neutralnej, pełnej cielistych odcieni oraz beżu właśnie. Są to pomieszczenia spokojne, ale bogate w delikatne, starannie dobrane kolory. Uznaje się je za szykowne i wyrafinowane. Trend na wnętrza nude jest wyrazem przesytu ciągle zmieniającymi się modami i szybkim tempem życia. Dlatego we własnych domach szukamy wyciszenia i spokoju. Kolor beżowy doskonale wpisuje się w ten nurt.
Kolor beżowy – kiedyś i dziś
Kolor beżowy na ścianach był modny w latach 90. i wcześniej. Uznawany wówczas za barwę bezpieczną i pasującą „do wszystkiego” był obecny w niemal każdym mieszkaniu. W samym tym fakcie nie byłoby nic złego, gdyby nie to, z jakimi odcieniami był najczęściej zestawiany. Otóż w Polsce beż przeważnie łączono z brązowymi, żółtymi i pomarańczowymi meblami oraz sprzętami. Taka mieszanka kolorystyczna stała się przekleństwem rodzimych wnętrz. Dlatego media i projektanci odradzali malowanie ścian na beżowo. Przez to barwa ta stała się niemal kolorem skompromitowanym. Tymczasem ma przecież wiele zalet, które teraz odkrywamy na nowo. Ponownie doceniliśmy jego dyskretny urok i kojące zalety. Teraz kolor beżowy powraca na salony w raz z trendem na wnętrza nude.
Przeczytaj także: Beżowe ściany. Jaki kolor pasuje do beżu we wnętrzach?
Kolor beżowy i jego zalety
Kolor beżowy tylko z pozoru jest nudny. Ma wiele odcieni od ciepłych, z nutami żółtego, przez cieliste wpadające w róż, po chłodne z szarymi podtonami. Zawsze działa kojąco, ma korzystny wpływ na nasze samopoczucie, pozwala się zrelaksować i skoncentrować na ważnych zadaniach. Zazwyczaj wprowadzamy go jako tło dla mocniejszych kolorów, jednak w towarzystwie innych neutralnych barw sam może być gwiazdą. Szczególnie dobrze jest zestawić beż z bielą, w towarzystwie której nabiera świetlistości. Zawsze jednak kolor beżowy będzie delikatny w wyrazie, stonowany i neutralny w odbiorze, co idealnie się wpisuje w trend na wnętrza nude.
Kolor beżowy we wnętrzach nude
Wnętrza nude stopniowo zyskiwały na popularności w ostatnich latach. Teraz nastąpiła na nie prawdziwa moda. Z jednej strony jest to reakcja na rosnące tempo życia, jak wspomniano powyżej, ale kryje się za tym znacznie więcej. Jasne, stonowane odcienie w pomieszczeniach sprawiają, że wydają się większe, co przy kurczącym się metrażu mieszkań, zyskuje na znaczeniu. Do tego „wrażenie luksusu” w domu ma coraz większe znaczenie dla aspirujących przedstawicieli klasy średniej. Zastosowanie takich kolorów jest eleganckie, szykowne i ponadczasowe, a dzięki temu wydaje się „droższe”.
Wnętrza nude mogą być zaaranżowane w wielu różnych stylach. Beżowo-kremowe kolory sprawdzają się zarówno w stylu skandynawskim, glamour, minimalistycznym i wielu innych. Przykładowo, żeby uzyskać efekt glamour wystarczy zestawić beżowe odcienie z metalicznymi elementami, najlepiej srebrnymi i stalowymi. Odrobinę połysku prowadzą też przeźroczyste kryształy.
Poniżej zestawiłam stylizację z kolorem beżowym w duchu glamour.
Kolor beżowy bardzo dobrze sprawdza się także w bardziej naturalnych aranżacjach, np. skandynawskiej. Styl skandynawski preferuje jasne, neutralne kolory, dlatego właśnie beż tak dobrze się w nim odnajduje.
Poniżej zestawiłam stylizację z kolorem beżowym w duchu skandynawskim.
Na tym oczywiście nie koniec możliwości. Zobacz poniższe aranżacje w jasnych, neutralnych odcieniach z kolorem beżowym w roli głównej i zainspiruj się.
fot. Delightfull
fot. Label
Mi się bardzo podoba połączenie beżu z intensywnymi kolorami, np zielonym czy niebieskim.