„Marvelous Mrs. Maisel” i stylowy powrót do lat 50.

„Marvelous Mrs. Maisel” to hitowy serial od Amazon Studios. Jego akcja została osadzona na przełomie lat 50. i 60. na Manhattanie. Dzięki niemu możemy wniknąć w estetykę tego okresu. Po przyjrzeniu się aranżacji wnętrz głównej bohaterki, przyszedł czas na jej garderobę. Te stroje są godne zapamiętania.

Główna bohaterka serialu „Marvelous Mrs. Maisel” to Midge. Młoda żydówka mieszkająca na Upper West Side na Manhattanie. Jej małżeństwo właśnie się rozpadło, straciła ukochane mieszkanie i musiała sprowadzić się z powrotem do rodziców z dwójką dzieci. W tamtych czasach po czymś takim niejedna kobieta by się zamknęła w domu już na zawsze, ale nie Midge. Ta ani na chwilę nie straciła animuszu i postanowiła realizować się jako komik. Jak na rok 1958 to bardzo odważny krok. Nasza bohaterka ma nie tylko odwagę, ale i znakomite wyczucie stylu. Mogliśmy to już prześledzić, analizując wystrój jej nowojorskiego mieszkania. Garderoba jest kolejnym potwierdzeniem. Szafa Midge pełna jest rozkloszowanych sukienek, ołówkowych spódnic, oryginalnych kapeluszy i kolorowych płaszczy. Nie brakuje też odważnych kolorów i pięknej bielizny nocnej.

Niezwykły styl pani Maisel

Garderobę Midge Maisel, głównej bohaterki serialu „Marvelous Mrs. Maisel” wykreowała Donna Zakowaska, urodzona w Nowym Jorku kostiumografka. Zakowska specjalizuje się w kostiumach do filmów historycznych, dlatego łatwo jej było się odnaleźć w narzuconej estetyce, tym bardziej, że lata 50. stanowiły ważny okres w modzie. Po trudnych i powściągliwych latach 40., w końcu na ulicach zagościł kolor i kobiece fasony. „Sięgnęłam po kolory ze współczesnej mody, ale takie, które również pasują do lat 50.” – powiedziała kostiumografka. Jak tłumaczy, wiele trendów wciąż powraca, dlatego zarówno odcienie, jak i wiele fasonów wcale nie wydaje się widzom aż tak odległych.

Warto zwrócić uwagę, że nasza bohaterka pochodzi z uprzywilejowanej rodziny. W jej szafie nie brakuje więc projektów Chanel czy Diora. Nosi doskonale skrojone ubrania, która leżą na niej perfekcyjnie. Była jedną z tych kobiet, które mogły sobie pozwolić na ubrania pokazywane w magazynach. Zakowska zrobiła więc dokładny reaserch. Jak sama mówi, przeglądała wszystkie numery „Vouge” i innych gazet oraz czasopism z epoki. Przyznała, że zaskoczyło ją choćby odważne zestawianie bloków kolorów w tamtym okresie. Szczególnie wyróżniały się połączenia żywego różu i czerwieni. Dlatego jednym z ważniejszych ubrań w szafie Midge stał się różowy płaszcz.

Zresztą, jak powiedziała Zakowska w wywiadzie dla IndiWire, płaszcze stały się sposobem Midge na wyróżnienie się. Miały też odzwierciedlać jej nastrój i stany emocjonalne. Dlatego niektóre modele widzimy tylko w określonym momencie życia Midge, by już nigdy do nich nie wróciła.

Inny mundurek na każdą okazję

Warto zwrócić uwagę, jak wielką uwagę Midge zwraca na odpowiednie „prezentowanie się”. Nawet przed mężem stara się wyglądać perfekcyjnie. Dlatego czeka aż zaśnie, żeby zmyć makijaż i wstaje przed nim, żeby go nałożyć. Choć nie jest to wzór do naśladowanie, to jednak pokazuje, jak wygląd był dla niej ważny. Wydaje się też, że nasza „Marvelous Mrs. Maisel” ma inny kostium na każdą okazję. Do pracy w domu handlowym nosi ubrania stonowane, niczym mundurek sekretarki.

Na scenie, kiedy występuje, ma na sobie niemal zawsze czarną elegancką sukienkę, którą często uzupełnia perłami. Taki strój staje się częścią jej scenicznego wizerunku.

Dopiero, gdy nie wchodzi w żadną rolę sięga po kolor. Zawsze jednak jest strój jest dobrze przemyślany, ma się wrażenie że niemal zawsze jest za dobrze ubrana do okazji. Wystarczy wspomnieć scenę w sądzie, kiedy stała w ławie oskarżonych. Wizerunek jest dla niej więcej niż ważny, choć ciągle go reinterpretuje.

Zakowski przyznaje, że istotnym czynnikiem przy projektowaniu garderoby pani Maisel, był narzucony optymizm serialu. Stąd mogła sobie pozwolić na rozmach i odrobinę fantazji.