Apple pie to zapewne najbardziej znany amerykański deser, ale nie jedyny. Amerykanie lubią słodkie smaki i to widać w ich narodowej kuchni. Obfituje ona w ciasta z kremem, tarty, owocowe przysmaki i mnóstwo czekolady. Poznaj 25 klasycznych amerykańskich deserów, których warto spróbować choć raz w życiu.
fot. Blandine JOANNIC
Amerykanie uwielbiają słodkości. Wystarczy wspomnieć, że typowe amerykańskie śniadanie jest na słodko – płatki śniadaniowe, tosty z masłem orzechowym i dżemem lub pankejki z syropem klonowym. Do tego kraj obfituje w naturalne zasoby cukru w postaci trzciny cukrowej, syropu klonowego, syropu kukurydzianego i słodkich owoców. Nic więc dziwnego, że na przestrzeni lat Amerykanie wypracowali całą gamę deserów, które weszły do kanonu kuchni amerykańskiej, a niekiedy i światowej.
Słodkości, jakie królują w USA, powstały dzięki mieszance wpływów kuchni angielskiej, francuskiej oraz hiszpańskiej w zderzeniu z lokalnymi składnikami, jak pekany czy limonki. Z tego połączenia narodziło się wiele deserów, których próżno szukać gdziekolwiek indziej. Obok tego mamy wiele ciast, które są bardzo bliskie wypiekom europejskim – są ich niejako zamerykanizowaną wersję. Stąd wśród klasycznych deserów w USA znajdziemy zarówno pozycje swojsko brzmiące, jak i dość egzotyczne. Dzięki temu każdy znajdzie tu coś dla siebie.
Znamienne dla amerykańskich deserów są dość proste przepisy. To dobra wiadomość dla wszystkich amatorów gotowania, gdyż można je łatwo odtworzyć w domu. Sprawdzone receptury na liczne ciasta z USA można znaleźć na stronie www.przepisy.pl.
Poznajcie klasyczne desery prosta ze Stanów Zjednoczonych, których warto spróbować choć raz w życiu.
25 klasycznych amerykańskich deserów
- Apple Pie
Królową amerykańskich deserów jest szarlotka, czyli Apple pie. Znacząco się ona różni od swojej europejskiej siostry. Przede wszystkim ma formę placka, którego wnętrze wypełnia duża ilość jabłek pokrojonych w spore kawałki. Inaczej niż w Polsce, w USA jabłka nie są poddawane żadnej obróbce cieplnej przed pieczeniem. Dzięki temu to one całkowicie dominują – otacza je jedynie cienka warstwa kruchego ciasta. Apple pie najlepiej smakuje na ciepło z kulką waniliowych lodów. Niby prosty deser, ale jednocześnie szalenie satysfakcjonujący.
- Sernik nowojorski
Ani wiedeński, ani japoński sernik nie umywają się do nowojorskiego. Słynie on z niezwykłej delikatności i kremowego, rozpływającego się w ustach wnętrza. Sernik ten faktycznie narodził się w Nowym Jorku i wyróżnia go zastosowanie serka kremowego typu Philiadelfia zamiast sera twarogowego, jak w europejskich odpowiednikach. To przesądza o smaku i fakturze wypieku. Sernik nowojorski jest dekadencki – lekki i sycący zarazem.
fot. Anna Oporska/LfH
- Banana Split
Spośród klasycznych amerykańskich deserów ten jest zapewne najprostszy. Składa się z przepołowionego banana, wzdłuż którego układa się w rządku trzy kulki lodów – waniliowe, truskawkowe i czekoladowe. Do tego polewa toffi lub czekoladowa, bita śmietana i wisienka na szczycie. Ważny jest tu sposób podania – niemal obowiązkowo w szklanym podłużnym naczyniu, nieco przypominającym łódkę. Ten deser został stworzony do dzielenia się ze współbiesiadnikami.
- Chocolate Chip Cookies
Trudne o bardziej znane amerykańskie ciastko. Jest słodkie, miękkie, niemal ciągnące się w środku, z kawałkami mlecznej czekolady. Streszcza w sobie wszystko to, co w deserach amerykańskich najlepsze – prostotę, przewagę treści nad formą i bogaty, satysfakcjonujący smak. A to wszystko zamknięte w niepozornym na pierwszy rzut oka ciasteczku.
- Texas Sheet Cake
Jak na Texas przystało, nawet desery są tam większe. Cechą charakterystyczną tego wypieku, jest to, że jest pieczone na dużej, płaskiej blasze. Jest to czekoladowe ciasto ucierane o dość wilgotnej, mięsistej strukturze. Jest niewysokie, a jego wierzch pokrywa gruba warstwa czekoladowej polewy bądź czekoladowego lukru. Podaje się je pokrojowe w kostki.
- Pecan pie
Pecan Pie, czyli placek z orzechami pekan, to absolutny klasyk kuchni amerykańskiej i tradycyjny deser na Dzień Dziękczynienia. Zgodnie z nazwą głównym składnikiem są pekany, które naturalnie rosną w południowych stanach USA. Często drzewa pekanowe można spotkać w przydomowych ogródkach. Orzechy są zalane syropem kukurydzianym. W latach 20. XX wieku producent syropu firma Karo zamieszczała przepis na placek pekanowy na butelkach. Dzięki temu rozsławił ten typowo południowy wypiek.
fot. Anna Oporska/LfH
- Key Lime Pie
Kolejny klasyczny amerykański deser to placek limonkowy. To wyjątkowo świeży w smaku wypiek idealny na lato. Narodził się na Florydzie, gdzie rosną limonki odmiany Key Lime. To właśnie im ciasto zawdzięcza swoją nazwę. Nadzienie placka składa się z soku z tych owoców, jajek i melka skondensowanego. Tylko tyle wystarczy, aby wykreować niepowtarzalny smak. Kwaskowatość owoców równoważy słodka bita śmietana wieńcząca całość.
- Mississippi Mud Cake
W wolnym tłumaczeniu nazwa oznacza błotne ciasto Mississippi. Pochodzi ze stanu Mississippi, ma ciemnobrązowy kolor, lepkie wnętrze i nieregularną powierzchnię, co wyjaśnia nazwę. Składa się z trzech warstw – podstawę stanowi wilgotne, czekoladowe ciasto przypominające brownie. Wyżej jest krem z pianek marshmallows. Wszystko wieńczy czekoladowa polewa. Taka kombinacja przekłada się na wyjątkowo dekadenckie ciasto.
- Bananas Foster
Kolejny klasyczny amerykański deser na liście narodził się w Nowym Orleanie w stanie Luizjana. W połowie XX w. miasto było ważnym hubem przeładunkowym bananów. Obfitość tych owoców powodowała, że restauratorzy chętnie z nimi eksperymentowali. W tym deserze banany są przyrządzane na ciepło z masłem, cukrem i rumem, a podaje się je z lodami waniliowymi. Deser nazwano na cześć miejscowego polityka.
- Black & White Cookies
Czarno-białe ciastka to jeden z cukierniczych symboli Nowego Jorku. Miękki, niemal biszkoptowy duży krążek pokrywa gruba waniliowo-czekoladowa polewa. To ona dzieli ciastko na białą i czarną połowę. Ten prosty i zarazem satysfakcjonujący przysmak, doskonale komponuje się z kawą. Być może dlatego zawojował serca najpierw nowojorczyków, a później wszystkich Amerykanów. Dziś można go kupić w całych Stanach.
fot. Anna Oporska/LfH
- Boston Cream Pie
Boston cream pie jest oficjalnym deserem stanu Massachusetts. Narodził się w drugiej połowie XIX wieku w Bostonie. Przepis wykreował francuski szef kuchni. Ciasto składa się trzech elementów – biszkoptu, kremu i polewy czekoladowej. Taka kompozycja ma w sobie nutę wyrafinowania, ale i swojskości. Całość jest zarazem lekka i bogata w smaku.
- Brownie
To ciasto zdobyło międzynarodową sławę i trudno się dziwić. Ma bogaty, czekoladowy smak, wilgotne, czasem lepkie wnętrze i jest szalenie satysfakcjonujące. Zostało wykreowano w Chicago przy okazji Wystawy Światowej w 1893 roku. Pierwotnie ciasto wieńczyła glazura z moreli, z czasem jednak z niej zrezygnowano, aby oddać pierwszeństwo czekoladzie. Dziś trudno o bardziej znany deser.
Przepis na najlepsze brownie na Przepisy.pl >>
- Brzoskwiniowy cobbler
Cobbler to deser składający się z nadzienia owocowego wlewanego do dużego naczynia do pieczenia i zapiekanego pod cienką warstwą ciasta. Ten typ deseru upowszechnił się na amerykańskim Południu. W wersji brzoskwiniowej deser pochodzi z Georgii, która nazywana jest brzoskwiniowym stanem. Owoc ten jest jej ważnym symbolem. Sam cobbler jest słodki i mimo prostych składników, wielowymiarowy w smaku, a przy okazji szalenie prosty w przyrządzeniu.
- Red Velvet Cake
Wśród amerykańskich deserów ten z wyglądu prezentuje się najefektowniej. Czerwone placki ciasta są przekładane śnieżnobiałym kremem. Daje to elegancki i szykowny efekt. Placki ciasta są wilgotniejsze od biszkoptu, o nieco bardziej zwartej strukturze i bogatszym smaku. Maślano-śmietanowy krem doskonale się z nimi komponuje. Pierwotnie ciasto barwiono kakaem, jednak w czasie II wojny światowej brakowało żywności, zastąpione je więc barwnikami spożywczymi. Tak ciasto o aksamitnej strukturze zyskało swój charakterystyczny czerwony kolor.
- S’mores
Kolejny smakołyk nazywany jest deserem skautów. Powinno się go bowiem przyrządzać nad ogniskiem. Składa się z zapieczonej na ogniu pianki marshmallow, kostki czekolady, a także dwóch kawałków krakersów typu graham jako zewnętrzne warstwy. Sama nazwa choć ma hiszpańskie brzmienie, to po prostu skrócona wersja słów something more (coś więcej). W Stanach Zjednoczonych 10 sierpnia świętuje się Narodowy Dzień S’mores.
fot. Taste of Home
- Mrożony jogurt
Ten typowo amerykański deser wymyślił przedsiębiorca H.P. Hood. Stworzył on maszynę do serwowania zmrożonego jogurtu, który w smaku przypominał lody, ale był od nich lżejszy i łatwiejszy w przygotowaniu. Maszyny do mrożonego jogurtu są samoobsługowe i można samodzielnie dopierać dodatki. Tego nie dostaniecie poza USA.
- Buckeyes
Amerykanie uwielbiają masło orzechowe, które stosują w setkach deserów. Najbardziej znanym z nich wydają się kulki buckeyes. Ich wnętrze składa się głównie z masła orzechowego, pokrytego polewą czekoladową. Przysmak ten został wymyślony w latach 60. w stanie Ohio. Nazwa oznacza kasztanowiec, bo do owoców tego drzewa kulki są podobne. A jakby tego było mało, Ohio jest nazywane kasztanowym stanem.
- Hummingbird Cake
Ciasto kolibra wbrew nazwie nie jest przyrządzane z ptaków. Jest to ciasto przekładane kremem, którego głównymi składnikami są banany i ananas. Pierwszy przepis na nie powstał na Jamajce, gdzie produkty te są powszechnie dostępne. Tam też ukształtowała się nazwa, choć jej pochodzenie nie jest jasne. W latach 60. przepis trafił do USA. Dzięki modzie na puszkowane ananasy szybko zyskał na popularności. Zmodyfikowaną wersję przepisu opublikowano w piśmie Southern Living i od tego czasu przysmak uchodzi za amerykański.
- Doughnuts
Amerykańskie pączki są doskonale rozpoznawalne i jakże inne od naszych. Są okrągłe z dziurką i nie mają nadzienia. Kluczowa w ich przypadku jest lukrowa polewa o niemal dowolnym smaku. Na niej mogą się pojawiać różne dodatki, głównie kolorowe posypki, kawałki czekolady, orzechy czy wiórki kokosowe. Stanowią główny dodatek do porannej kawy dla milionów Amerykanów.
- Old-Fashioned Whoopie Pies
Ciasto Whoopie, nazywane również czarnym księżycem, to amerykański wypiek, który przypomina kanapkę. Składa się z dwóch okrągłych kawałków ciasta czekoladowego w kształcie kopca, ze słodkim, kremowym nadzieniem pomiędzy nimi. Deser ten pochodzi ze wschodniego wybrzeża USA. Najprawdopodobniej powstał w środowisku Amiszów.
fot. Clever Cupcakes
- Cupcake
Na pierwszy rzut oka łatwo je pomylić z muffinami, jednak poza kształtem różni je niemal wszystko. Nazwa oznacza tyle co ciasto pieczone w małej foremce. Cupcake składa się z ciasta przypominającego to z red velvet cake oraz kremu kładzionego na wierzchu. Podobno miały one stanowić alternatywę dla ciast krojonych na kawałki.
- Watergate Salad
Ten deser to w dużym uproszczeniu sałatka owocowa z bitą śmietaną. Jednym z obowiązkowych składników jest ananas z puszki. Dzięki zbieżności nazwy deseru z aferą szpiegowską za prezydentury Richarda Nixona, sałatka mocno zyskała na popularności. Dziś jest szczególnie lubiana na środkowym zachodzie USA. Prawie zawsze pojawia się na rozmaitych przyjęciach.
- Baked Alaska
Kolejny na liście deser rzadko bywa znany poza granicami USA. Powstał w Nowym Jorku na upamiętnienie zakupu Alaski od Rosjan. Deser składa się z lodów umieszczonych w foremce na placek. Następnie jest warstwa biszkoptu bądź puddingu. Całość wieńczy opalana beza francuska. Ze względu na obecność lodów przysmak bywa nazywany także norweskim omletem.
fot. Red
- Sweet Potato Pie
Placek ze słodkich ziemniaków to ważne danie w kuchni amerykańskiego Południa. Znane jest już od czasów kolonialnych. Ale już wcześniej rdzenni Amerykanie stosowali w podobny sposób słodkie ziemniaki. Placek ten mocno się upowszechnił wśród Afroamerykanów. Współcześnie jest to jedno z dań tradycyjnie serwowanych na Dzień Dziękczynienia. Dzięki użyciu słodkich ziemniaków jako podstawy nadzienia, placek ma gęstą, kremową konsystencję.
- Confetti Cake
Ostatnie na liście klasycznych amerykańskich deserów jest ciasto confetti. W jasnym cieście typu biszkoptowego jest zanurzona kolorowa posypka, która przypomina confetti – stąd nazwa. Często całość wieńczy kolorowa polewa. Co ciekawe, wypiek ten powstał z inicjatywy producenta gotowych mixów do ciast. Nowe ciasto szybko zyskało na popularności. Dziś jest lubianym wyborem na przyjęcia w szczególności urodzinowe. Trzeba przyznać, że nawet historia powstania tego deseru ma w sobie coś iście amerykańskiego.