W każdym kraju panują inne zwyczaje świąteczne. Dotyczy to zarówno tego, jak obchodzimy święta Bożego Narodzenia, jak i tego, co jemy w te dni. Polska tradycja jest pod tym względem dość rozbudowana, a jak to wygląda w USA? Okazuje się, że Amerykanie jedzą niemal te same potrawy, co w Dzień Dziękczynienia.
Święta Bożego Narodzenia należą do najbardziej celebrowanych na całym świecie, i to nawet w krajach, w których chrześcijaństwo jest religią niszową. Jednym z krajów, w którym święta są celebrowane najbardziej, są bez wątpienia Stany Zjednoczone Ameryki. W USA obchodzone są one naprawdę hucznie. Nie tylko ulice są bogato dekorowane, ale też domy prywatne. Każdy, kto oglądał „W krzywym zwierciadle: Witaj święty Mikołaju”, wie o co chodzi. Celebracja Bożego Narodzenia zaczyna się praktycznie już po Dniu Dziękczynienia, który w USA obchodzi się w czwarty czwartek listopada. Otwiera on sezon świąteczny, który jest najbardziej kolorowym okresem w Ameryce. Choinki ubiera się już na początku grudnia i wówczas zaczyna się wielkie odliczanie do świąt pełne kolędowania, parad oraz jarmarków. Choćby dzięki filmom mamy wyobrażenie, jak Amerykanie obchodzą Boże Narodzenie. Jednak zdecydowanie mniej wiadomo, co jedzą w święta, jakie są ich tradycyjne potrawy, które zawsze trafiają na stół?
Większość świątecznych zwyczajów w USA zostało zaadaptowanych z Wielkiej Brytanii, ale też Włoch, Niemiec, Francji oraz Skandynawii. Dlatego wiele z potraw, które można spotkać na europejskich świątecznych stołach pojawia się też w Stanach. Jednak przez lata przeszły sporo modyfikacji i często wydają się dalekie od swoich pierwowzorów. Druga rzecz, na którą należy zwrócić uwagę, to wielkie podobieństwo menu serwowanego podczas Dnia Dziękczynienia do bożonarodzeniowego. W wielu przypadkach są one wręcz tożsame. Być może ze względu na bliskość tych dwóch ważnych dla Amerykanów świąt pod względem jedzeniowym bardzo się do siebie upodobniły.
Przeczytaj także: Tradycyjne potrawy na Dzień Dziękczynienia. Co Amerykanie jedzą w Thanksgiving?
I tak, jako danie główne na amerykańskich świątecznych stołach często pojawia się pieczony indyk, a jako dodatki do niego mamy żurawiny oraz nadzienie najczęściej z chleba i warzyw. Jednak w wielu domach indyk ma potężną konkurencję w postaci pieczonej w całości kaczki bądź gęsi. Kolejnym szalenie popularnym daniem głównym jest pieczona szynka. Amerykanie spożywają szynkę inaczej niż my. Podczas, gdy w Polsce najczęściej jest obecna jako wędlina podawana na zimno w cienkich plasterkach, tak w USA jest pieczona w całości, często w glazurze z dodatkiem sezonowych warzyw. Taką szynkę polewa się sosem pieczeniowym (gravy) i je z warzywami. W wielu regionach zamiast szynki pojawia się pieczona wołowina bądź jagnięcina.
Jako dodatki na świątecznych stołach w Ameryce prawie zawsze pojawiają się: puree ze słodkich ziemniaków bądź białych, pieczone ziemniaki, pieczone warzywa korzenne, brukselka, casserole z fasolką, chleb kukurydziany czy bułeczki typu scones. Na deser z kolei często jest podawane ciasto czekoladowe, placek dyniowy, świąteczny pudding bądź brytyjski triffle. Jak widać, jest to menu bliźniaczo podobne do tego z Dnia Dziękczynienia. Większe różnice pojawiają się dopiero w napitkach. W święta tradycyjnie spożywa się ajerkoniak (egg nog), często domowej produkcji, mimozę (drink na bazie wina musującego i soku), grzane wino i inne drinki na bazie win musujących.
Przeczytaj także: Chleb kukurydziany. Przepis na cornbread w wersji klasycznej
Regionalna kuchnia w USA oferuje większą różnorodność. W stanie Wirginia na świątecznych stołach królują ostrygi, szynka zapiekana w cieście oraz puszyste herbatniki stanowiące pozostałość angielskiej spuścizny. Z kolei bardziej na północ, na środkowym zachodzie w Boże Narodzenie serwuje się dania o skandynawskim rodowodzie, takie jak lutefisk (danie z dorsza) czy puree z brukwi lub rzepy. W południowych stanach do świątecznej kolacji często zamiast ziemniaków serwowany jest ryż. Ważne miejsce na stołach zajmują tam też owoce morza przede wszystkim krewetki podawane głównie jako przekąski. Deserem tradycyjnie serwowanym na Południu jest ciasto o nazwie Charlotte Russe. Jest to jeden z klasycznych angielskich deserów, który co do zasady przypomina triffle.
Ciasto Charlotte Russe. fot. Anna Oporska/Learning from Hollywood
W południowych stanach często podaje się także takie desery jak ciasto kokosowe, pekan pie czy placek ze słodkich ziemniaków.
W niektórych rolniczych stanach często na świątecznym stole pojawia się dziczyzna, jak łoś czy przepiórki. Zazwyczaj przyrządza się je wedle tradycyjnych przepisów przekazywanych z pokolenia na pokolenie.
Młodzi Amerykanie coraz częściej starają się przemycać na świąteczne stoły nowe potrawy, często pochodzące z kuchni narodowych jak włoską lasagnię. Niemniej podstawa jest dość stała i cieszy się niezmienną popularnością.
Nie tylko hollywoodzkie gwiazdy chronią swoją prywatność i dbają o to, by ich domy stanowiły…
Filmy młodzieżowe to jeden z najtrudniejszych gatunków filmowych. Opowiadają o młodych ludziach, nastolatkach, ale tworzą…
Seriale o bogaczach i życiu w luksusie cieszą się dużą popularnością. Okazuje się, że miliony…
Pola lawendy w okresie kwitnienia tworzą piękne fioletowe krajobrazy. To dla nich tysiące ludzi co…
Lawendowe pola to jeden z symboli Prowansji - słynnego regionu na południu Francji. Tworzą one…
W trakcie wakacji, gdy jest upalnie, a promienie słoneczne wyraźnie rozgrzewają naszą skórę, łatwo jest…