Choć przeważnie obawiamy się moli spożywczych, to jest jeszcze jeden niepożądany owad w naszej kuchni. Jest mały i niepozorny, ale bezwzględnie należy go tępić z domu. Żywiak chlebowiec to domowy szkodnik, który szczególnie lubi sypkie produkty i przyprawy. Sprawdź, jak pozbyć się z domu tego owada i dlaczego jest to takie ważne.
Żywiak chlebowiec to mały chrząszcz, który jednak na pierwszy rzut oka na chrząszcza nie wygląda. Rozmiarem można go porównać do ziarenka czarnego sezamu. Jest niemal idealnie owalny i ma zwartą budowę. Jego pancerz jest ciemnobrązowy. Już przez sam rozmiar może pozostawać długo w naszym domu niezauważonym intruzem.
Żywiak chlebowiec to owad latający, jednak najczęściej można go spotkać, jak chodzi po ścianach, szafkach czy blatach. Na powierzchnie przeważnie wychodzi w nocy i rano, wówczas może się pojawiać w większych skupiskach. Często wówczas pojawiają się przy listwach przypodłogowych, w narożnikach czy na graniczy mebli i podłogi.
Żywiaki mogą do naszego domu wlecieć przez otwarte okna. Szczególnie takie ryzyko pojawia się latem, gdyż lubią ciepłą i umiarkowanie wilgotną temperaturę. Dlatego ciągną do kuchni, gdzie lubią się gnieździć. Jednak równie dobrze żywiaki można przynieść z zakupami spożywczymi. Najczęściej żeruje na produktach w papierowych opakowaniach, jak cukier, mąka czy kasze.
Pokarmem żywiaka chlebowca są suche produkty spożywcze (nie lubi produktów świeżych). To w nich żeruje, składa jaja i w nich pozostawia własne nieczystości. Żywiaka najczęściej można spotkać w:
Co ciekawe żywiak chlebowiec jest też groźny dla książek i leków. Papier jest jego przysmakiem, dlatego może dosłownie pożerać książki, czy wyjadać w nich tunele.
Produkty, w których znaleźliśmy żywiaka, należy bezwzględnie wyrzucić. Są one bowiem przez niego już zanieczyszczone.
Walka z żywiakami nie jest prosta. Przez niewielkie rozmiary łatwo może się schować przed naszym wzrokiem. Ponadto szkodnik ten szybko się rozmnaża. Kiedy więc zobaczymy jednego bądź dwa możemy założyć, że gdzieś ma już swoje gniazdo. Do tego nawet porządek w kuchni i trzymanie produktów spożywczych w szczelnych, szklanych pojemnikach nie daje gwarancji, że się przed nimi uchronimy.
Co zatem zrobić, gdy zobaczymy żywiaka w domu?
Przede wszystkim, gdy tylko zaczniemy zauważać pojedyncze osobniki, natychmiast przejrzyjmy wszystkie szafki kuchenne i zakamarki w poszukiwaniu gniazda. Gdy je znajdziemy, należy się go pozbyć wraz z jedzeniem, które żywiaki zaatakowały. Wszystko dokładnie trzeba umyć, a na koniec przetrzeć octem. W dalszym ciągu należy jednak zachować czujność, bo możliwe, że skoro pojawiły się w jednym miejscu, to złożyły jaja także w innym.
Niestety domowe sposoby na walkę z żywiakiem chlebowcem na tym się wyczerpują. Jest jeszcze jedna metoda, która jednak jest bardziej agresywna. Chodzi o zamgławienie pomieszczenia środkiem owadobójczym. Taką usługę najlepiej zlecić profesjonalnej firmie, która specjalizuje się w zwalczaniu owadów, szkodników i gryzoni. Wówczas jednak musimy się liczyć z koniecznością wyrzucenia żywności oraz tym, iż zamgławianie pozostawia osad na meblach. Jeśli jednak problem z żywiakami jest dla nas dokuczliwy i się wciąż powtarza, może to być jedyna opcja.
Specjaliści od walki z robakami oferują też ozonowanie mieszkanie, jako sposób na pozbycie się tych owadów. Jest ono znacznie bezpieczniejsze dla ludzi i domowych zwierząt, a ponadto łatwiejsze w wykonaniu. Nie daje jednak tak dużej skuteczności. Z pewnością jednak jest to opcja warta rozważenia, gdy podejmujemy walkę z żywiakiem.
Nie tylko hollywoodzkie gwiazdy chronią swoją prywatność i dbają o to, by ich domy stanowiły…
Filmy młodzieżowe to jeden z najtrudniejszych gatunków filmowych. Opowiadają o młodych ludziach, nastolatkach, ale tworzą…
Seriale o bogaczach i życiu w luksusie cieszą się dużą popularnością. Okazuje się, że miliony…
Pola lawendy w okresie kwitnienia tworzą piękne fioletowe krajobrazy. To dla nich tysiące ludzi co…
Lawendowe pola to jeden z symboli Prowansji - słynnego regionu na południu Francji. Tworzą one…
W trakcie wakacji, gdy jest upalnie, a promienie słoneczne wyraźnie rozgrzewają naszą skórę, łatwo jest…