„The Marvelous Mrs. Maisel”: serialowe wnętrza w duchu lat 60.

Serial „The Marvelous Mrs. Maisel” to prawdziwa niespodzianka od Amazon Studios. To oryginalna produkcja pełna znakomitego humoru, błyskotliwych dialogów i stylowych wnętrz. Warstwa wizualna serialu wciąga widzów wprost w serce Manhattanu przełomu lat 50. i 60. Wnętrza mieszkań głównych bohaterów to prawdziwe perełki, które choć w duchu retro, to jednak przemawiają do współczesnej publiczności.

Serial „The Marvelous Mrs. Maisel” zadebiutował w 2017 roku i obecnie jesteśmy już po drugim sezonie. To wciągająca historia młodej żydówki żyjącej na Manhattanie, która po rozstaniu z mężem próbuje swoich sił jako komik. Warstwa wizualna serialu jest równie intrygująca, co fabularna. Rozgrywająca się na przełomie lat 50. i 60. opowieść za sprawą scenografii i kostiumów nabiera autentyczności i niezwykłego czaru. Możemy się przenieść w inną, niegdysiejszą epokę, po której nie zostało już wiele śladów. Szczególne znaczenie ma scenografia, głównie wystrój wnętrz mieszkania głównej bohaterki i jej rodziców.

Przeczytaj także: “Marvelous Mrs. Maisel” i stylowy powrót do lat 50.

“The Marvelous Mrs. Maisel” i podróż w czasie

Główną bohaterką serialu jest tytułowa Miriam „Midge” Maisel. Poznajemy ja jako młodą żonę i matkę z dwójką dzieci. Na pierwszy rzut oka jej życie jest bliskie ideału – ma piękny apartament, dobrze ustawionego męża. Sama Midge jest nieustannie radosna, pełna energii, towarzyska i razem z mężem kultywują swoja pasję do stand-upu. Jednak szybko na obrazie szczęśliwego życia pojawiają się pęknięcia. Dowiadujemy się bowiem, że mąż Midge, Joel, postawia odejść do swojej sekretarki.

W krótkim czasie główna bohaterka nie dość, że traci męża, ale także mieszkanie. Nie należy ono bowiem tak naprawdę do niej, a do byłego teścia. Midge wraz z dziećmi jest zmuszona zamieszkać ze swoimi rodzicami, którzy na szczęście mieszkają w tym samym budynku. Oba mieszkania to piękne apartamenty w iście nowojorskim stylu. To one stanowią jeden z powodów, dla którego warto obejrzeć “The Marvelous Mrs. Maisel”.

Za scenografią do serialu “The Marvelous Mrs. Maisel” stoi Bill Groom – scenograf takich filmów jak “Ich własna liga”, “Jedz, módl się, kochaj” czy “Obywatel Milk” oraz serialu “Zakazane imperium”, za który zdobył cztery nagrody Emmy. Jak sam przyznaje: “Moja kariera nabrała większego rozpędu, kiedy stałem się starszy. Największe sukcesy przyszły, kiedy przekroczyłem 60.”. Serial “The Marvelous Mrs. Maisel” jest jego jednym z jego ostatnich projektów. Groom był odpowiedzialny nie tylko za wykreowanie wnętrz mieszkań bohaterów, ale także odtworzenie ulic Nowego Jorku z epoki.

Groom w ramach przygotowań do produkcji przestudiował wiele książek z lat 50. i 60., broszur, katalogów i czasopism. Odwiedził również Bibliotekę Kongresu w poszukiwaniu próbek tapet, tkanin i innych rzeczy z epoki. Przy czym, jak powiedział w wywiadzie dla portalu apartmenttherapy.com:

Łatwo jest wpaść w tematyczną pułapkę, szczególnie z dekadami jak lata 50. Starałem się bardzo, aby zachować wielowarstwowość Nowego Jorku, jaką można obserwować także teraz. To znaczy: apartament, w którym żyją Maiselowie jest oparty na budynku na Upper West Side z 1909 roku, co oznaczało, że ludzie w latach 50., żyli w nim detalami z początku XX wieku i żyją z nimi do dziś. Nie wszystko było w stylu mid-century modern, wbrew temu, co pokazują niektóre filmy i seriale. Można to jednak dostrzec na fotografiach z epoki.

W scenografii do serialu “The Marvelous Mrs. Maisel” nie popełnił tego błędu. Zadbał o to, żeby wnętrza miały wielowymiarowe aranżacje.

“The Marvelous Mrs. Maisel”: Mieszkanie Midge i Joela

Mieszkanie głównej bohaterki serialu “The Marvelous Mrs. Maisel” zlokalizowane w starym budynku przy Upper West Side łączy style regencji z mid-century modern. Para wprowadziła się do niego tuż po ślubie, mamy je szansę zobaczyć w pełni urządzone i w retrospekcjach zupełnie puste. Już samo w sobie stanowi efektowną przestrzeń z dużymi oknami, wysoko zawieszonymi sufitami i subtelnymi sztukateriami.

Klasyczne wnętrza pani Maisel wypełniła nowoczesnymi sprzętami, uzupełnionymi o kilka stylizowanych akcentów. Salon to jasne i eklektyczne pomieszczenie, w którym główną rolę odgrywa duży, zaokrąglony narożnik wpisujący się w styl mid-century modern. Został on odsunięty od ścian, dzięki czemu określa przestrzeń. W tym samym duchu utrzymana jest biała komoda, dwa jasnożółte fotele oraz dywan.

Pod jedną ze ścian widać także białą komodę Espana projektu Dorothy Draper. Jest to słynny mebel z tego okresu. Tę samą komodę w wersji czarnej można było zobaczyć w filmie “Seks w wielkim mieście” w gabinecie Enid, redaktorki magazynu Vouge.

Ciekawym rozwiązaniem są wbudowane półki, których wnętrza wyklejono kwiecistą tapetą. Ważną rolę odgrywa także parawan w chińskie motywy, przysłaniający jedno z okien. Całość tworzy ciekawą mieszankę, która, gdyby nie telewizor z epoki, mogłaby równie dobrze powstać dzisiaj.

Jak powiedział Bill Groom we wspomnianym wywiadzie:

Z reguły to technologia “zamyka” przestrzeń w określonym czasie. Wygląd urządzeń zmienia się radykalnie średnio co 10 lat. Najbardziej zmieniają się kuchnie.

Groom przyznał, że serialowa kuchnia dla “The Marvelous Mrs. Maisel” została skopiowana z jednego z filmów z Doris Day. Na ścianach mamy białą cegłę, a na podłodze terakotę. Z kolei korpusy szafek kuchennych są czerwone, a fronty białe. Aranżację dopełnia lodówka o zaokrąglonych kształtach rodem z lat 50. Na jednej ze ścian wisi zegar Georga Nelsona Ball Clock, jest to jeden z kultowych projektu z epoki.

Ponadto Midge ma sporą kolekcję naczyń Pyrex. Choć firma obecnie słynie przede wszystkim z naczyń z żaroodpornego szkła, to w latach 50. Miała szalenie popularną w USA linię naczyń emaliowanych. Właśnie te w odcieniach delikatnego różu ma Midge. Widać je choćby na poniższym zdjęciu na półce.

W mieszkaniu państwa Maisel mamy szanse jeszcze zajrzeć do jadalni z efektownymi drzwiami francuskimi, która jest urządzona bardzo klasycznie.

Na chwilę wchodzimy także do sypialni małżonków. To prosto, ale elegancko urządzony pokój. Drewniane łóżko zostało umieszczone na tle okna. Po bokach są takie same komody, lampy i lustra. W oknie zawieszono czerwone zasłony w białe groszki. Ten sam deseń powtórzono na poduszkach małżonków.

Na koniec jeszcze szybko zaglądamy do łazienki w klasycznym nowojorskim wydaniu. Wszystkie ściany pokryto białymi płytkami metro, a podłogę białą mozaiką. W oknie jest okno witrażowe. Zasłona prysznicowa, firanka pod umywalką i zasłony zostały uszyte z tego samego kwiecistego materiału.

“The Marvelous Mrs. Maisel”: Mieszkanie rodziców Midge

Kolejna przestrzeń, której możemy się dobrze przyjrzeć w serialu “The Marvelous Mrs. Maisel” jest mieszkanie rodziców Midge, Abe’a i Rose Weissmanów, do którego ta się przeprowadza po rozstaniu z mężem. Układ wnętrz jest podobny, podobnie jak jego architektura, w końcu oba mieszkania są w jednym budynku, tyle tylko, że na różnych piętrach. Różnią się jednak znacznie wystrojem. Abe Weissman to profesor matematyki, a Rose zajmuje się domem. Ich dom jest więc klasyczny, niemal pozbawiony modernistycznych dodatków.

Salon z jadalnią mają dość formalny charakter. Wokół kominka zorganizowana została strefa wypoczynkowa wyznaczona przez dwie czerwone sofki z pikowanymi oparciami. Jest też telewizor, ale nieco schowany z boku. Jadalnia jest nieduża, wydzielona w salonie, gdyż pomieszczenie na nią przeznaczone zajął Abe na swój gabinet.

Ciekawie jeszcze prezentuje się kuchnia. Jest klasyczna z jasnymi meblami. Gdyby nie oldschoolowe sprzęty AGD, mogłaby z powodzeniem powstać dzisiaj. Nietypowe jest jedynie wyjścia dla służby oraz przylegający bezpośrednio do kuchni pokój, który służy za sypialnię Midge.

Sypialnia Pani Maisel jest naprawdę nieduża, ma jedynie pojedyncze łóżko, komodę i biurko. Najczęściej leży na dywanie bądź na łóżku, słuchając nagrań stand-upów na gramofonie.

Pytanie, jakie pewnie sobie zadaje publiczność brzmi, czy ojca Midge, profesora, faktycznie było stać w owych czasach na tak efektowne mieszkanie ze służącą w prestiżowej dzielnicy Nowego Jorku? Scenograf “The Marvelous Mrs. Maisel”, Bill Groom przekonuje, że tak. Nie dla każdej rodziny z wyższej klasy średniej był to co prawda realistyczny scenariusz. “Lata 50. był to czas, kiedy to mogło się wydarzyć i poszliśmy za tym” – tłumaczy scenograf.

Nie ulega wątpliwości, że w serialu “The Marvelous Mrs. Maisel” jest sporo fantazji, choć cała epoka pod względem wizualnym została oddana wyjątkowo trafnie. Zgodnie z założeniem Grooma, żadna z przestrzeni nie reprezentuje stylu mid-century modern w 100%. Dzięki temu właśnie jawi się jako realistyczne i wiarygodne. Jako widzowie jesteśmy w stanie wejść w świat niezwykłej pani Maisel kompletnie, aż żal, że nie można w nim zostać na zawsze.