„Czwarta władza” to nie tylko historia o dziennikarstwie i triumfie prawdy, ale też o wyjątkowej kobiecie, która z głowy domu, musiała się przekształcić w głowę wielomilionowego biznesu. W filmie Stevena Spilberga zaglądamy nie tylko w jej codzienne rozterki, ale także do pięknego domu. Zobaczcie jak mieszkała jedna z najważniejszych kobiet w Waszyngtonie.
„Czwarta władza” to film o jednym z najważniejszych momentów w historii amerykańskiego dziennikarstwa. Opowiada o tym, jak dziennikarze opisali tzw. Pentagon Papers, raport rządowy dotyczący amerykańskiego udziału w wojnie w Wietnamie. Obnażał on bezsens konfliktu i beznadziejną pozycję wojsk USA. Rząd amerykański jednak zataił raport, gdyż nie chciał stracić „twarzy”. Wysyłał więc kolejnych żołnierzy na front i pewną śmierć.
Jedną z bohaterek afery Pentagon Papers była Katharine Graham, właścicielka „The Washington Post”. Kim była kobieta, w którą brawurowo wcieliła się Meryl Streep i do której życia oraz domu możemy zajrzeć za pośrednictwem kamery?
Katharine Graham, z domu Meyer, urodziła się w 1917 roku w zamożnej rodzinie. Jej ojciec był finansistą, a matka dziennikarką. W 1933 roku ojciec Graham kupił na aukcji upadającą gazetę – „Washington Post”. Rodzina Meyerów obracała się wśród towarzyskich, politycznych i finansowych elit kraju. Rozbudowywali swoje biznesy, a Meyer piastował także urzędy publiczne. Katharine odebrała najlepsze możliwe wykształcenie i szybko wyszła za mąż. W 1940 roku była już żoną Philipa Grahama. Mieli razem czwórkę dzieci, którymi Kay zajmowała się na pełen etat.
Przeczytaj także: 20 najpiękniejszych domów z filmów w historii kina
Kilka lat po ślubie ojciec Kay przekazał Philipowi firmę. Ten, obok Washington Post, kupił też Newsweeka i zaczął inwestować w telewizję. Z zewnątrz wszystko wyglądało idealnie – mieli pieniądze, wpływy i piękną rodzinę. Jednak życie domowe Grahamów dalekie było od ideału. Philip przerzucił cały ciężar prowadzenia domu na Kay, co nie przeszkadzało w nieustannym pomniejszaniu wartości żony . Sam starał się o karierę w polityce i romansował na potęgę. Na tym nie koniec, Philip miał problemy natury psychicznej. Stwierdzono u niego chorobę dwubiegunową. Jednak wówczas nie znano jeszcze odpowiednich leków, więc jedno załamanie przychodziło po drugim.
Można by zapytać, gdzie w tym wszystkim jest Katharine? Czy tak wygląda życie jednej z najbardziej wpływowych kobiet w USA? Czy była tylko żoną swojego męża? Do pewnego stopnia tak, ale do czasu. Gdy wydawało się, że stan Philipa się poprawia, popełnił samobójstwo. Był rok 1963. Kay miała wtedy 48 lat i jak słyszymy w filmie „Czwarta władza”, nigdy wcześniej nie musiała pracować, aż tu nagle straciła męża i musiała stanąć na szczycie potężnej firmy mediowej. Wziąć na siebie niewyobrażalną odpowiedzialność.
W „Czwartej władzy” sama o sobie mówi, że do tej pory urządzała przyjęcia i dbała o dom. W świecie polityki i biznesu nie czuła się pewnie, ale postanowiła podołać zadaniu. Pierwszym wielkim testem miało być dla niej wprowadzenie spółki na giełdę, ale dużo ważniejszy test przyszedł wcześniej – Pentagon Papers. Jak go przeszła przekonacie się, oglądając „Czwartą władzę”. Tutaj natomiast przyjrzymy się miejscu, w którym Kay czuła się najlepiej – jej wspaniałym domu w Waszyngtonie.
Katharine Graham mieszkała w miejskiej rezydencji o klasycznej bryle. Fasada była biała i stosunkowo skromna. Znacznie ciekawiej prezentowało się wnętrze – klasyczne, dostojne, w duchu europejskiej arystokracji. Pani Graham była mistrzynią w urządzaniu przyjęć i ten dom stwarzał jej ku temu wymarzone wręcz warunki – liczne salony i saloniki połączone szerokimi przejściami, jadalnia z długim stołem, przy którym wygodnie może zasiąść nawet kilkadziesiąt osób. Do tego wewnętrzny zamknięty dziedziniec.
Dom jaki widzimy w „Czwartej władzy” nie jest wierną kopią faktycznej rezydencji Grahamów. Po śmierci Katharine w 2001 roku posiadłość zmieniła właściciela, a z wnętrz zachowało się stosunkowo niewiele zdjęć. Scenografowie jednak zdołali wykreować przestrzeń „bogatą” i nie onieśmielającą, elegancką, urządzoną ze smakiem i – nie ma co ukrywać – z wielkimi pieniędzmi.
Smak i luksus bez ostentacji to najlepszy opis domu Kathrine Graham. A wam jak się podoba?
W STYLU DOMU GRAHAM:
Nie tylko hollywoodzkie gwiazdy chronią swoją prywatność i dbają o to, by ich domy stanowiły…
Filmy młodzieżowe to jeden z najtrudniejszych gatunków filmowych. Opowiadają o młodych ludziach, nastolatkach, ale tworzą…
Seriale o bogaczach i życiu w luksusie cieszą się dużą popularnością. Okazuje się, że miliony…
Pola lawendy w okresie kwitnienia tworzą piękne fioletowe krajobrazy. To dla nich tysiące ludzi co…
Lawendowe pola to jeden z symboli Prowansji - słynnego regionu na południu Francji. Tworzą one…
W trakcie wakacji, gdy jest upalnie, a promienie słoneczne wyraźnie rozgrzewają naszą skórę, łatwo jest…