Hogwart w Polsce? Fani „Harry’ego Pottera” chcą u nas założyć szkołę magii

Zamek Czocha na Dolnym Śląsku stał się miejscem zjazdów miłośników Harry’ego Pottera. Teraz fani czarodzieja chcą kupić zamek i założyć w nim szkołę magii. Czy to tylko fanaberia współczesnych adeptów magii? Niekoniecznie…

Średniowieczny Zamek Czocha, położony w pobliżu miasteczka Leśna, niedaleko Gór Izerskich, prezentuje się malowniczo. Grube mury, wieża, wartownie pobudzają wyobraźnię odwiedzających, przenosząc ich w odległe czasy. Na niektórych architektura zamku oddziałuje bardziej niż na innych. Fani Harry’ego Pottera wykreowanego na łamach zekranizowanej powieści J.K. Rowling, są pod takim urokiem zamku, że chcą go kupić i założyć w nim szkołę magii.

 

 

Informację o planach założenia Szkoły Magii i Czarodziejstwa Hogwart w Polsce, podały jako pierwsze brytyjskie media, m.in. gazety „The Independent”, „The Telegraph”. Według tej drugiej gazety 28 lutego uruchomiono w internecie kampanię crowdfundingową. Jeśli uda się zebrać milion funtów zostanie on przeznaczony na zakup zamku. Jeśli nie uzbierają tej kwoty pieniądze zostaną przeznaczone na organizację zlotów.

Dlaczego akurat padło na Zamek Czocha? Otóż fani Harry’ego Pottera od listopada zeszłego roku organizują w nim swoje zloty. Pierwszy odbył się pod patronatem wytwórni filmowej Warner Bros. i zgromadził 190 osób z 11 krajów. Dwa kolejne są zaplanowane na pierwszą połowę kwietnia. Chętnych na udział z zjazdach nie brakuje. Bilety rozchodzą się w ciągu kilku minut. Uczestników nie odstrasza ani cena – 300 euro, ani odległość.

Akademie magii odbywają się w konwencji LARP od angielskiego sformułowania Live Action Role Play, gra fabularna rozgrywana na żywo. Uczestnicy odgrywają role fikcyjnych postaci, wspólnie tworząc i przeżywając opowieść. Sukces zlotu w Polsce skłonił międzynarodową ekipę organizatorów do poważnych rozważań o zakupie zamku. Nie jest jednak przesądzone, że musi to być Zamek Czocha. – Szukamy zamku na sprzedaż tylko w Polsce, głównie na Śląsku, także Górnym – powiedział na łamach „Gazety Wyborczej” Claus Raasted, odpowiadający w College of Wizardry za kontakt z dziennikarzami. Dodał także, że nie będzie zdradzał szczegółów, żeby potencjalni kontrahenci nie zawyżali cen. Czyżby faktycznie Polska miała się stać światowym centrum magii? Ewidentnie potrzebne będą czary, żeby zebrać pieniądze i, co ważniejsze, znaleźć zamek na sprzedaż…