Filmy polityczne to jeden z najtrudniejszych gatunków filmowych. Ich celem jest bowiem zgłębienie meandrów polityki, które nawet dla wtajemniczonych bywają zawiłe. Co się kryje za poszczególnymi decyzjami, czy to, co pokazuje telewizja jest faktycznie prawdą? Poznajcie najlepsze filmy polityczne.
Czy tego chcemy, czy nie, polityka przenika niemal każdy aspekt naszego życia. Nawet, gdy od niej stronimy i gdy przed nią uciekamy, ona prędzej czy później nas dopadnie. Decyduje o prawach, do których musimy się stosować, o naszych swobodach bądź ich braku, o tym gdzie możemy jeździć i gdzie mieszkać. Polityka kreuje rzeczywistość. Jej bezpośrednim efektem są wszak wojny, kryzysy ekonomiczne, migracje czy dyskryminacje różnego rodzaju. Jeśli więc ktoś twierdzi, że polityka go nie dotyczy, jest w wielkim błędzie. Dlatego tak bardzo cenię filmy polityczne. One w pełni uświadamiają nam, że polityka to procesy, w które wszyscy jesteśmy uwikłani.
Filmy polityczne najczęściej kręcą reżyserzy i twórcy „zaangażowani”. Czyli tacy, których obchodzi świat w jakim żyją. Z jednej strony tworzą filmy o polityce i politykach, aby unaocznić widzom pewne prawdy czy problemy bądź, aby po prostu lepiej zrozumieć, co się wokół nich dzieje. Jednym z takich twórców jest choćby George Clooney. Często on i jemu podobni obnażają systemowe niesprawiedliwości, konflikty interesów czy kierowanie się dobrem jednostki, ponad dobro ogółu. Wiele z najlepszych filmów politycznych to zresztą obrazy demaskatorskie.
Zdecydowana większość filmów politycznych dotyczy amerykańskiej sceny politycznej i trzeba przyznać, że Amerykanie ten gatunek dopracowali do perfekcji. Wykształciły się tu dwa wyraźne nurty – political drama i mroczniejszy political thriller. Niezależnie od przyjętej konwencji najważniejszym celem dobrego kina politycznego jest skłonienie widzów do refleksji na temat własnych przekonań, zaangażowania w życie polityczne i tego, jak używają swoich głosów.
Przeczytaj także: 10 filmów dokumentalnych, które zmieniają postrzeganie świata
15. Ukryta strategia (Lions for Lambs, 2007)
Zestawienie najlepszych filmów politycznych otwiera obraz Roberta Redforda, który pojawia się w tym rankingu jeszcze kilkukrotnie. „Ukryta strategia” to film rozgrywający się w trzech planach. Trzy luźno związane ze sobą historie pokazują kilka perspektyw na w zasadzie jeden problem – zaangażowania, podejmowanych działań i towarzyszących im skutkach. Zadaje pytania, jaka metoda walki jest najlepsza – pokojowa czy zbrojna. Czy wojny są tylko polityczną strategią, czy walką o ideały?
14. Sama przeciw wszystkim (Miss Sloane, 2016)
Czy zastanawialiście się czasem, jakie są mechanizmy powstawania prawa i komu tak naprawdę owe prawa mają służyć? W wielu przypadkach za poszczególnymi ustawami stoją lobbyści, którzy w imieniu swoich klientów – najczęściej wielkich firm i korporacji – przekonują polityków, aby głosowali za takimi, a nie innymi rozwiązaniami. Bohaterka tego filmu, Elizabeth Sloane (Jessica Chastain) jest właśnie lobbystką, i to najlepiej opłacaną w Waszyngtonie. Jest bezkonkurencyjna, gdyż doskonale wie, za jakie sznurki pociągnąć, aby osiągnąć to, czego chce. Sprawy komplikują się, gdy pod wpływem osobistych doświadczeń, Elizabeth zwraca się przeciwko dotychczasowym pracodawcom – amerykańskim producentom broni. Na szali kładzie całą swoją dotychczasową karierę. Film daje ciekawy wgląd w tą dość mroczną stronę powstawania prawa.
13. Barwy kampanii (Primary Colors, 1998)
Czas na wybory prezydenckie. W USA trwa kampania. Jednym z kandydatów jest gubernator Stanton. Postacie jego i jego małżonki były wyraźnie wzorowane na Billu i Hilary Clintonach. Zastępcą szefa kampanii Stantona zostaje młody, czarnoskóry idealista Henry Burton. Kandydat szybko dostrzega potencjał tkwiący w młodym chłopaku. Za jego pośrednictwem w pełni poznajemy zaplecze polityczne Stantona, jego ambicje, ale też i słabości. W toku kampanii na jaw zaczynają wychodzić romanse kandydata. Brzmi znajomo?
12. Obywatel Milk (Milk, 2008)
Kolejna pozycja na liście, to biografia amerykańskiego polityka – Harvey’a Milka. Zasłynął on z walki o równouprawnienie mniejszości seksualnych. Został pierwszym przyznającym się do homoseksualnej orientacji mężczyzną wybranym do Rady Miasta San Francisco. Stał się przez to pierwszym w historii USA działaczem na rzecz równouprawnienia, zasiadającym we władzach miejskich. A trzeba dodać, że w latach 70. mówienie otwarcie o odmiennej orientacji, a co dopiero walka o równe traktowanie niezależnie od preferencji, wymagały wielkiej odwagi. Jego determinacja i polityczne zaangażowanie doprowadziły do przeforsowania praw antydyskryminacyjnych.
11. Fahrenheit 9/11 (2004)
To jedyny film dokumentalny w zestawieniu. Michael Moore to znany i bardzo kontrowersyjny amerykański dokumentalista. Większość jego filmów ma silną tezę, co nie wszystkim się podoba. Trudno jednak odmówić Moore’owi przenikliwości i umiejętności obrazowego pokazywania rzeczywistości. W tym filmie pochyla się nad prezydenturą George’a W. Busha i wskazuje na powiązania amerykańskiego rządu z organizacjami terrorystycznymi. Jego ustalenia są szokujące. Wojna z Irakiem rozpętana po 11 września okazała się jedynie biznesowym zabiegiem dla ludzi z najbliższego otoczenia prezydenta. To, że przy okazji został zdestabilizowany cały region świata, a miliony żyć wystawionych na odstrzał, nie wydawało się dla nich istotne.
10. W. (2008)
Ten film polityczny wyróżnia nie tylko najkrótszy tytuł. Jest to obraz Olivera Stone’a, w którym bliżej przygląda się postaci George’a W. Busha, bodajże najbardziej kontrowersyjnego prezydenta USA. To on odpowiada za wojnę z Afganistanem i inwazję na Irak. Stone pokazuje Busha jako człowieka pełnego kompleksów. Jako młody chłopak słynął jedynie z imprezowego stylu życia. Wiecznie pozostawał w cieniu znanego i szanownego ojca. Zresztą wszystko co de facto osiągnął zawdzięcza jemu, sam nie wykazał się ani zbytnią inteligencją, ani zręcznością polityczną. Co nam ten film mówi o polityce? Znamienna jest choćby scena, w której Bush ze swoimi doradcami dyskutują nad ewentualną inwazją na Irak. W końcu ktoś wprost stwierdza, że „jeśli nic nie zaatakujemy, przegramy wybory w 2004”. Ta prosta fraza pokazała obłudę polityki. Nie chodzi w niej o jakąkolwiek sprawiedliwość, czy czyjeś dobro, ale o wygrane wybory.
9. Pan Smith jedzie do Waszyngtonu (Mr. Smith Goes to Washington, 1939)
To bodajże jeden z pierwszych tak głośnych filmów politycznych. Obraz z 1939 roku przedstawia historię tytułowego Jeffersona Smitha, który jest senatorem. Jest człowiekiem prostolinijnym, dlatego, gdy wpada na trop korupcji w kręgach politycznych wypowiada jej wojnę. Jako prowincjuszowi nie wszyscy wróżą sukces. Dopina jednak swego podczas 23-godzinnego wystąpienia w senacie, w którym piętnuje korupcję. Wydaje się, że polityczne tematy z lat 30. nie straciły na aktualności. Film mimo aż 11 nominacji do Oscara, otrzymał tylko jedną statuetkę za najlepsze materiały do scenariusza.
8. Wojna Charliego Wilsona (Charlie Wilson’s War, 2007)
Amerykanie mają nie tylko na koncie długą historię niszczenia Afganistanu. Mniej znaną karta z historii jest pomoc dla tego kraju w obliczu sowieckiej przemocy. Osobiście był w nią zaangażowany tytułowy Charlie Wilson – kongresmenem z Teksasu. Zainteresował się on problemami tego odległego kraju za sprawą swojej bogatej przyjaciółki, Joanne Herring. Bogaczka i zarazem zagorzała antykomunistka po cichu angażowała się w walkę z sowieckim reżimem. Wilsonowi i jego załodze udało się osiągną naprawdę wiele, Afganistan zaczynał stawać na nogi. I wtedy Stany zarzuciły pomoc dla tego kraju. Wilson zdał sobie sprawę, że to przepis na katastrofę. Jak nam pokazała już historia, miał rację.
7. Fakty i akty (Wag the Dog, 1997)
W zestawieniu filmów politycznych to jedyna komedia. „Fakty i akty” to fikcyjna historia opowiadająca o epizodzie związanym z kampanią wyborczą na prezydenta USA. Na krótko przed wyborami aktualny prezydent ubiegający się o reelekcję zostaje wciągnięty w seksualną aferę z udziałem nieletnie dziewczyny. Gdy kampania wydaje się nie do uratowania, z odsieczą podążają producent filmowy i doradca polityczny. Aby odwrócić uwagę od skandalu i pokazać swojego człowieka w dobrym świetle, fabrykują wojnę w Albanii. Niby fikcja, ale biorąc pod uwagę podobieństwo do historii choćby z filmów „W.” czy „Fahrenheit 9/11”, szokująco prawdopodobna. Mimo iż film utrzymany jest w konwencji komediowej, zdecydowanie skłania do refleksji.
6. Raport (The Report, 2019)
„Raport” to najmłodszy obraz w zestawieniu filmów politycznych. Utrzymany w konwencji thrillera, oparty na faktach zaczyna się dość niepozornie. Znakomity Adam Driver wcielił się w Daniela Jonesa, pracownika amerykańskiej senator. Zostaje mu powierzone zdanie przejrzenia dokumentów na temat działań CIA po atakach na World Trade Center i sporządzenia na ten temat raportu. Przed nim i jego małym zespołem stoi mrówcza praca. Muszą przeczytać tony dokumentów, a między czasie użerać się z CIA, która wszystko utajnia i broni dostępów. Jones na podstawie bardzo niewdzięcznego śledztwa, które trwa aż pięć lat odkrywa, że CIA działała na podstawie fałszywych danych, a jej akcje przyniosły jedynie więcej szkód w skali międzynarodowej niż pożytku. Jones przypłacił karierą, żeby ujawnić swoje ustalenia, z kolei osoby, które wskazał za odpowiedzialne już niekoniecznie.
5. House of Cards (2013-2018)
Z godnie z zawartą już w tytule zapowiedzią przyszedł czas na jedyny serial w zestawieniu. „House of Cards” to już w zasadzie klasyka gatunku. Frank Underwood to szalenie ambitny polityk, który jest gotów wyciągnąć wszystkie karty z rękawa, aby jedynie osiągnąć swoje polityczne cele. U boku ma nie mniej ambitną i piękną żonę. Ich pełen rywalizacji związek wydaje się rozgrywką polityczną samą w sobie. Serial zdecydowanie i bez przebierania w środkach pokazuje brutalność polityki. Jak się można domyślać, realnych Franków Underwoodów na tym świecie nie brakuje.
4. Kandydat (The Candidate, 1972)
Ile warte są ideały w politycznej walce? Czy warto je odrzucić dla samego zwycięstwa? Te między innymi pytania zadaje film z Robertem Redfordem w roli głównej. Wcielił się on w pełnego ideałów prawnika, który został namówiony na kandydowanie o urząd prezydenta USA. Prawnik stawia jednak warunki – chce prowadzić czystą kampanię, a ważniejsze niż samo zwycięstwo ma być szerzenie jego ideałów. Etyczne podejście i szczytne cele znikają jednak z radaru kandydata, gdy tylko zyskuje popularność, a jego widoki na pokonanie najsilniejszego rywala są coraz większe. Czyżby polityka aż tak mocno zmieniała człowieka?
3. Wszyscy ludzie prezydenta (All the President’s Men, 1976)
Ten film to absolutna klasyka kina. Jest to historia jednego z najgłośniejszego w historii dziennikarskiego śledztwa. Dwójka dziennikarzy Washington Post zaczyna węszyć coś głębszego wokół niepozornego włamania do siedziby demokratów w 1972 roku w kompleksie budynków Water Gate. Powoli, po nitce do kłębka śledztwo zaprowadza ich na sam szczyt – do prezydenta Nixona. Ich ustalenia obnażyły szokująca prawdę o rządach tego człowieka, który nielegalnie podsłuchiwał i nagrywał nie tylko swoich politycznych rywali, ale także najbliższych współpracowników. To jedyna pokrzepiająca historia w tym zestawieniu, pokazująca, że żadna władza nie jest ograniczona, a politykom patrzą na ręce dziennikarze.
2. Vice (2018)
Christiane Bale odbierając Złoty Glob za główną rolę w tym filmie, powiedział, że szykując się do roli, inspirował się szatanem. To mówi dość dużo o postaci, w którą się wcielił. A mowa o Dicku Cheney’u. Jest to szara eminencja amerykańskiej polityki za kadencji obu Bushów. Cichy i niepozorny na pierwszy rzut oka, był przebiegłym strategiem i manipulantem. Zgrabnie pociągał za sznurki, gotowy do wywołania jednego z największych współczesnych konfliktów zbrojnych, kierując się swoim osobistym interesem finansowym. Film ten odsłania kulisy jego politycznej działalności. Najbardziej szokujące w tej historii jest to, że jest prawdziwa.
1. Idy marcowe (The Ides of March, 2011)
Na szczycie zestawienia najlepszych filmów politycznych obraz wspomnianego na wstępie George’a Clooneya. Nie tylko wcielił się w głównego bohatera, ale także całość wyreżyserował. Gra tutaj kandydata na prezydenta USA – Mike’a Morrisa. Jest to kandydat o śmiałej wizji, ale i bujnej przeszłości. Pracujący dla niego Stephen wdaje się w romans z jedną z asystentek. Cała przygoda nie kończy się dobrze, co może zaważyć na całej kampanii. Sytuacji nie poprawia fakt, że na choćby najmniejsze potknięcie czyhają politycznie konkurenci i dziennikarze. Stephen, coraz mocniej zaczyna wikłać się w intrygi, które jedynie pozbawią go złudzeń. Odnajdziemy w tym obrazie wszystkie polityczne brudy.
Nie tylko hollywoodzkie gwiazdy chronią swoją prywatność i dbają o to, by ich domy stanowiły…
Filmy młodzieżowe to jeden z najtrudniejszych gatunków filmowych. Opowiadają o młodych ludziach, nastolatkach, ale tworzą…
Seriale o bogaczach i życiu w luksusie cieszą się dużą popularnością. Okazuje się, że miliony…
Pola lawendy w okresie kwitnienia tworzą piękne fioletowe krajobrazy. To dla nich tysiące ludzi co…
Lawendowe pola to jeden z symboli Prowansji - słynnego regionu na południu Francji. Tworzą one…
W trakcie wakacji, gdy jest upalnie, a promienie słoneczne wyraźnie rozgrzewają naszą skórę, łatwo jest…