Skandynawskie pufy w moim salonie. Funkcjonalność i styl

Są niewielkie, ale za to praktyczne i dekoracyjne. Niepozorne pufy często są niedoceniane w aranżacji wnętrz – zupełnie niesłusznie. Do swojego salonu wybrałam zestaw dwóch puf. Nie tylko prezentują się stylowo, ale także są wyjątkowo funkcjonalne.

fot. Anna Oporska/Learning from Hollywood


Pufy to z definicji niewielkie, tapicerowane taborety. Najczęściej stawiamy je w salonach, ale też sypialniach, a czasem w korytarzach. Ze względu na nieduże rozmiary bywają meblami traktowanymi niemal marginalnie – zupełnie niesłusznie. Pufa może być bowiem znakomitym pomocnikiem w aranżacji wnętrz, i to właśnie ze względu na swoje gabaryty – zmieści się w wielu miejscach, nie przytłoczy pomieszczenia, a je uzupełni. Do tego wszystkiego może mieć istotne walory dekoracyjne. Właśnie dlatego postawiłam nie na jedną, a na dwie pufy w swoim salonie.



Jaka pufa do salonu?

Pufa w salonie może pełnić wiele funkcji. Przede wszystkim stanowi dodatkowe siedzisko, szczególnie w tych pomieszczeniach, gdzie fotel się nie mieści. Może także być traktowana jako podnóżek, a nawet jako stolik kawowy. W tym drugim przypadku wystarczy postawić na niej tacę, aby zapewnić stabilność szklankom i kubkom. Do tego wiele modeli ma schowki pod siedziskiem, dając dodatkowe miejsce na przechowywanie. Jest to szalenie wygodne rozwiązanie, polecane do wszystkich niedużych pomieszczeń. Z kolei niektóre pufy mają specjalne kieszenie po bokach na piloty czy magazyny.

Poza zaletami funkcjonalnymi pufa to po prostu znakomity sposób na urozmaicenie aranżacji pokoju, czy podkreślenie jej stylu. Świadoma wszystkich zalet tych niewielkich mebli, wybrałam do swojego salonu pufy z pojemnikiem w stylu skandynawskim.

Skandynawskie pufy w moim salonie. Funkcjonalność i styl

Styl skandynawski wyróżnia się lekkimi formami, naturalnością i funkcjonalnością. Chętnie sięga po drewno, stonowane kolory i proste kształty. W te założenia doskonale wpisuje się wybrany przeze mnie zestaw dwóch puf Moldi marki Elior, który pochodzi ze sklepu Edinos.pl.

Pufy są lekkie w wyrazie, mają subtelne sylwetki osadzone na drewnianych, toczonych nóżkach – czyli wszystko to, co w stylu skandynawskim jest cenione najbardziej. Siedziska są tapicerowane przyjemną w dotyku, a zarazem łatwą do czyszczenia jasnoszarą tkaniną. Większa pufa może bez problemu służyć jako stolik kawowy.

Skandynawskie pufy w moim salonie. Funkcjonalność i styl
Skandynawskie pufy w moim salonie. Funkcjonalność i styl

Mniejsza z puf z kolei odznacza się szczególnym urokiem. Może z powodzeniem pojawiać się także w pokoju dziecięcym.

Skandynawskie pufy w moim salonie. Funkcjonalność i styl
Skandynawskie pufy w moim salonie. Funkcjonalność i styl

Największą zaletą obu puf jest to, że mają pod siedziskami schowki, i to całkiem pojemne. Pojemnik w większej pufie to dla mnie idealne miejsce na przechowywanie pledów, czy poduszek dekoracyjnych spoza sezonu. Z kolei w mniejszej trzymam te wszystkie drobne rzeczy, które nigdy nie mają swojego stałego miejsca przechowywania i nieustannie się gdzieś plączą.

Skandynawskie pufy w moim salonie. Funkcjonalność i styl
Skandynawskie pufy w moim salonie. Funkcjonalność i styl

Wybór puf ze sklepu Edinos okazał się strzałem w dziesiątkę. Doskonale pasują do już obecnej w pokoju sofy, jak i stylu całego pomieszczenia. Do tego dzięki nim mogę łatwo wprowadzać małe modyfikacje w wystroju. Wystarczy zmienić ich położenie, czy wykorzystać jako stolik kawowy i bez wielkiej rewolucji mam niemal nową aranżację. Przy tym wszystkim są bardzo stabilne, trwałe, a siedzenie na nich to prawdziwa przyjemność. Nie sądziłam, że takie nieduże meble, będą źródłem tak wielkiej radości.

Skandynawskie pufy w moim salonie. Funkcjonalność i styl

Artykuł powstał dzięki współpracy ze sklepem Edinos.pl

About Anna Oporska

Z wykształcenia historyczka sztuki oraz redaktorka. Zawodowo piszę o designie, wnętrzach, filmach i podróżach. Współpracowałam z czterykaty.pl, domosfera.pl, „Czas na Wnętrze”, Onet.pl, Allegro.pl. Jestem też „opowiadaczem”. Zdobyłam wyróżnienie w Ogólnopolskim Konkursie Prelegentów Filmowych.
Bookmark the permalink.

3 Comments

  1. Bardzo podoba mi się Pani narożnik. Czy można wiedzieć, jakiej jest firmy?

Skomentuj vloska Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.