Serial “Sukcesja” stacji HBO opowiada o losach ludzi z jednego procenta najbogatszych mieszkańców naszego globu. Tacy bogacze nie mogą mieszkać w przypadkowych i zwyczajnie urządzonych domach. To, jak mieszkają, musi odzwierciedlać ich status i majątek.
Fascynacja Hollywood tym, jak żyje i bawi się najbogatszy procent ludzkości, jest znana od lat. Na ten temat zresztą powstało setki filmów i seriali. Serial “Sukcesja” produkcji HBO wpisuje się w ten nurt. Pokazuje jedna nie tylko splendor, ale mniej przyjemne aspekty trudnych do wyobrażenia bogactwa i władzy. Jest to trzymająca w napięciu opowieść o rodzinnych przepychankach w drodze do utrzymania wartego miliardy dolarów biznesu mediowego. Patriarcha rodu, Logan Roy (Brian Cox), stoi na czele firmy, czy też bardziej wypada powiedzieć konglomeratu, o światowym zasięgu – Waystar Royco – który zbudował własnymi rękami. Zbliża się on do oddania fotela swojemu synowi. Sprawa jednak nie jest do końca pewna. Rodzinne knowania, spiski, intrygi, sprawiają, że w tej rodzinie każdy więcej ma wrogów niż przyjaciół, a zaufanie jest produktem deficytowym.
„Sukcesja”: jak mieszkają najbogatsi
Scenograf Stephen Carter i dekorator George DeTitta Jr., którzy wcześniej wspólnie pracowali na planie „Birdmana”, stanęli przed zadaniem wykreowania świata rodziny Royów osadzonego na tle wieżowców Manhattanu. Tam większość członków rodziny ma swoje wystawne apartamenty, do tego dochodzą posiadłości rodzinne rozsiane w wielu zakątkach USA, ale i świata. Wszystkie to pełne przepychu nieruchomości, które ociekają luksusem. Przy czym bez wątpienia centrum tego świata jest siedziba Logana Roya, czyli dwupoziomowy penthouse przy Piątej Alei. Wnętrza tego przybytku zbudowano w studiu filmowym Long Island City’s Silvercup Studios East. Scenografowie inspirowali się domami Ruperta Murdocha oraz Sumnera Redstone’a – magnatów mediowych, którzy także stanowili za inspiracje dla scenarzystów serialu.
Byłem pod wpływem apartamentów przy Piątej Alei autorstwa Edgara oraz Charlesa Bronfmanów, gdyż projektowali dla tego samego grona, w jakim obracała się Roy Logan. Szczególnie inspirowałem się prostą, zgaszoną kolorystyką, skalą i układem pomieszczeń
– powiedział Carter w rozmowie z „Architectual Digest”. Ważne również było, żeby apartament rodziny Royów miał widok na muzeum MET oraz Centarl Park, co miało dodatkowo podkreślać status rodziny. Jakby prestiżowa lokalizacja nie była wystarczająca, do mieszkania prowadzi prywatna winda, a Logan ma służbę i ochroniarzy, którzy są na każde jego skinienie.
Logan dzielił swój apartament z trzecią żoną Marcią (Hiam Abbass). „Ona miała wpływ na czysty wygląd mieszkania, nie ma w nim zbyt wiele dekoracji”. Jest za to klasyczna architektura i szlachetne materiały, jak choćby marmur, który pokrywa podłogę już przy wejściu. Jeśli chodzi o kolorystykę, postawiono tu na kremowe odcienie, beże i złote akcenty. Chodziło o uzyskanie czystej i zarazem wyrafinowanej palety kolorystycznej. Założenie też było takie, że dla mieszkańców nie koniecznie najważniejszy jest komfort, a wrażenie elegancji. Przedmioty, które złożyły się na wystrój pochodzą głównie ze renomowanych sklepów z antykami z całych Stanów Zjednoczonych.
„Sukcesja” i luksusowe aranżacje wnętrz
Logan ma jeszcze jedno centrum dowodzenia i jest nim gabinet w siedzibie jego firmy, Waystar Royco. Szykowne i niemal nieskazitelne biura również zaaranżowano w studiu filmowym. Znajdziemy tu liczne przeszklenia, dość ciemną, ale neutralną kolorystykę i eleganckie, ale zarazem męskie w wyrazie meble. Jest też kilka kultowych sprzętów, jak choćby lampa biurkowa Tizio marki Artemide na biurku Logana. Tutaj głównym źródłem inspiracji było biuro Ruperta Murdocha. Biorąc przykład z niego, zdecydowano się na sporą powściągliwość i bardzo przemyślane dobieranie poszczególnych elementów.
To na co warto zwrócić jeszcze uwagę, to fakt, iż jedynie do dwóch przestrzeni wciąż powraca akcja serialu – mieszkania Logana i jego biura. Wszystkie pozostałe pojawiają się w najwyżej dwóch odcinkach – dzieci Logana wciąż zmieniają mieszkania, bo np. „czuć w nich zapach byłej żony”. Było to ogromnym wyzwaniem dla scenografów, którzy musieli nieustannie projektować nowe przestrzenie, zachowując równie wysoki poziom.
Dość często kamera bywa w apartamencie córki Logana, Siobhan, zwana Shiv(Sarah Snook), który po ślubie z Tomem (Matthew Macfadyen) zamienia na jeszcze większe lokum. Jest to szykowny apartament, z którego rozciąga się widok na Most Brookliński i ratusz. Mieści się on we współczesnym apartamentowcu. To mieszkanie stylem różni się od pozostałych. Przede wszystkim ma bardziej nowoczesny wyraz,otwarty plan i mniej dekoracji.
Na szczególną uwagę zasługuje letni dom rodziny Roy w Hamptons. Choć jest zwany „letnim pałacem”, to przyjeżdżają do niego zimą. Widzimy więc, jak służba krząta się w gorączce, żeby przygotować dom na przybycie niespodziewanych gości. W posiadłość „wcielił” się dom należący do Henry’ego Forda II. Jest to konstrukcja z lat 60. XX w., która jest jedną z najdroższych w Hamptons. Jej wartość szacuje się na 175 mln dolarów. Obecni właściciele na potrzeby produkcji użyczyli ekipie 20 pokoi. Ta wymieniła obrazy, dodała własne meble i udekorowała pięć z nich, które widać na ekranie – jadalnię, salon, jedną sypialnię, gabinet Logana i kuchnię. Całość jest urządzona lekko, świetliście, jak na dom nad oceanem przystało.
W toku akcji dowiadujemy się, że rodzina wyremontowała dom za 200 tys. dolarów, co – jak twierdzi kierownik budowy – i tak było zaniżoną kwotą o jakieś 100 tys. dolarów.
Zaglądamy także do angielskiego zamku, rodzinnej posiadłości Logana, gdzie odbywa się przyjęcie weselne Shiv. A trzeba wiedzieć że rodzina Royów ma korzenie angielsko-szkocko-kanadyjskie. Jest to XIX-wieczny Eastnor Castle w stylu historyzującym. Matka Shiv uwielbia ten zamek.
Była żona Logana do tej pory mieszka w Anglii. Ma tam okazały dom utrzymany w dość tradycyjnym, angielskim stylu. Kiedy odwiedzają ją dzieci możemy zobaczyć parter domu wraz z piękną kuchnią i przylegająca do niej efektowną jadalnią.
Pod względem stylu zdecydowanie wyróżnia się rancho najstarszego syna Logana, Connora (Alana Ruck). Jest on outsiderem, który osiadł w Nowym Meksyku, nieopodal Santa Fe. Jego posiadłość ma rustykalny czar. Nie ma tu sztukaterii ani kryształów. Są za to tradycyjne meble i dekoracje w duchu hiszpańskim. Jak na rodzinę Royów przystało, nie mogło zabraknąć także odrobin luksusu, jak choćby prywatna kaplica i basen z podgrzewaną wodą.
W drugim sezonie sporo się dzieje w posiadłości należącej do największych konkurentów rodziny Roy – klanu Pierce. Na potrzeby serialu wykorzystano tu idylliczną posiadłość wybudowaną przez wnuka J.P. Morgana na wyspie Glen Cove w stanie Nowy Jork. Tutaj pozostawiono niemal wszystkie meble i sprzęty należące do obecnych właścicieli nieruchomości. Ekipie zależało bowiem, żeby sceny rozgrywające się w posiadłości zrealizować możliwie szybko. Wprowadzanie własnych mebli znacznie wydłuża proces. Na szczęście zastana aranżacja w pełni odpowiadała potrzebom produkcji.
Warto jeszcze choćby wspomnieć o zamku na Węgrzech, gdzie współpracownicy Logana udają się na polowanie. Dochodzi tam do raczej niesławnej sceny kolacji. Scenarzyści przyznali, że tworząc ją inspirowali się życiorysem Stalina.
W każdej z tych przestrzeni widać ogromne przywiązanie do detali, przepych, ale nie ostentacyjny i w końcu wyrafinowany gust. „Jakość rzemiosła, poziom dekoracji czy w końcu dostęp do ogromnych metraży w jednym z najbardziej zatłoczonych miast świata są niezwykle istotne w pokazaniu świata niewyobrażalnie bogatych” – mówi Carter. To wszystko stanowi ważny składnik całego serialu. W końcu, co więcej mówi o zamożności i władzy, niż to, czym się najbogatsi otaczają?
