To ciasto czy też torcik jest pochodzenia francuskiego. Być może stąd ma lekką konsystencję i pełen wdzięku wygląd. Jak na francuskie desery przystało, wymaga też nieco zachodu, jest bowiem dość czasochłonne. Efekt jest jednak wart wysiłku. Charlotte to wyjątkowy przysmak, który będzie ozdobą każdego stołu.
Torcik Charlotte to klasyczny przysmak kuchni francuskiej i jak na takowy przystało prezentuje się niezwykle wdzięcznie. Elementem charakterystycznym tego deseru są długie biszkopty ladyfingers, którymi obłożone są brzegi ciasta. To one nadają mu delikatnego i unikatowego wyrazu. Wewnątrz znajduje się lekka kremowa masa przekładana biszkoptem. Całość wieńczy bita śmietana i świeże owoce. Pod względem konstrukcji ciasto Charlotte przypomina zatem brytyjski Trifle i jest nim mocno inspirowane.
Charlotte może mieć różne smaki – od waniliowego, przez owocowe, po czekoladowe. Ja najbardziej lubię owocowe truskawkowy bądź malinowy. W takiej wersji doskonale pasuje na wiosenny albo letni deser. Ze względu na zjawiskowy wygląd będzie się wyjątkowo prezentować na wielkanocnym stole. Uczciwie jednak trzeba powiedzieć, że jego wykonanie zajmuje nieco czasu i wymaga odrobiny cierpliwości. Nie oznacza to jednak, że jest trudne, wręcz przeciwnie – zawsze się udaje. Jest to jednak ciasto wymagające skomponowania wielu elementów. Dla ułatwienia jednak można wykorzystać gotowy biszkopt, co znacząco przyśpieszy proces.
Przeczytaj także: Tarta Tatin – przepis na francuskie ciasto z jabłkami
PRZEPIS NA FRANCUSKIE CIASTO MALINOWE CHARLOTTE
BISZKOPT:
4 duże jaja
2/3 szklanki cukru
2/3 szklanki mąki
1/4 łyżeczki proszku do pieczenia
KREM:
250 g mrożonych malin
1/2 szklanki cukru
2 łyżeczki soku z cytryny
1 łyżeczka żelatyny
3 szklanki śmietany kremówki
6 łyżeczek cukru pudru
POZOSTAŁE:
biszkopty ladyfingers
dżem malinowy
bita śmietana
świeże maliny
- Zacznij od przygotowania biszkoptu, o ile nie zdecydujesz się na zakup gotowego. Jajka w pokojowej temperaturze miksuj na wysokich obrotach. Stopniowo dodawaj cukier. Masa powinna być gęsta i puszysta. Mąkę i proszek do pieczenia przesiej i dodawaj stopniowo, delikatnie mieszając. Przełóż do foremki. Piecz ok. 25-30 minut w 175 stopniach. Pozostaw do ostygnięcia, po czym przekrój na dwa placki.
- Mrożone maliny przełóż do rondla. Dodaj cukier i gotuj na średnim ogniu aż całość będzie przypominać dżem. Przelej masę do szklanego naczynia przez sitko. Powinno wyjść ok. 1/2-3/4 szklanki płynu. Dodaj do niego 2 łyżeczki soku z cytryny i łyżeczkę żelatyny. Przelej z powrotem do garnka i gotuj aż żelatyna się całkowicie rozpuści. Odstaw do wystygnięcia.
- Kremówkę razem z cukrem pudrem ubij na sztywną pianę. Dodaj malinowy sos i wmieszaj dokładnie szpatułką.
- Brzegi tortownicy owin przeźroczystą folią, a spód lekko natłuść. Biszkopty przytnij z jednej strony i wyłóż nimi boki tortownicy. Na dnie połóż pierwszy placek biszkoptu, przycięty tak, aby pozostało miejsce na biszkopty. Zwilż ciasto wodą z dodatkiem soku z cytryny. Rozsmaruj na biszkopcie cienką warstwę dżemu malinowego. Rozsmaruj połowę kremu. Połóż kolejny biszkopt i powtórz cały proces.
- Wierzch ciasta udekoruj bitą śmietaną i świeżymi malinami. Możesz też dodać listki mięty. Wstaw do lodówki na co najmniej 3 godziny, a najlepiej na całą noc.
Zdjęcia: Anna Oporska © Learning from Hollywood
